Spotkanie Charmsy Biznesu to kilka wspaniałych godzin, z których wynosimy energię, pozytywne myślenie i wiedzę. W tym roku wyniosłam coś więcej – nauczyłam śmiać się z siebie. Dowód? Żyrafa!
Żyrafa to gra, którą zaraziła mnie wczoraj znajoma na FB. Zasady są proste: jest pytanie, Ty odpowiadasz, jak dobrze – dostajesz oficjalne gratulacje, jak nie, to zmieniasz zdjęcie profilowe na żyrafę. Wiedziona swoim zadufaniem odpowiedziałam, a jakże! „Przecież to proste!”. Okazało się, że źle… no i cóż… instalować żyrafę, czy sprzeczać się o precyzyjność pytania? Oto jest dylemat!
Żyrafę zainstalowałam. I co? I tutaj dopiero zaczęła się zabawa. Nie spałam do późna, bo znajomi wiedzeni instynktem zwycięzcy przesyłali odpowiedzi do późnych godzin nocnych, a i rano o 6 zdarzały się odpowiedzi. Hm… jakoś o 3 w nocy nikt do mnie nie napisał… A dziwne, bo co niektórzy twierdzili wcześniej, że nie śpią o tej porze….
Fajnie jest pośmiać się z siebie w doborowym towarzystwieJ i wrócić do dziecięcej, nieskrępowanej radości! Żyrafo – wędruj!
Wpisała: Joanna Czerska-Thomas