NAUKI ALEXA I ETYKA
Podczas pierwszej edycji Charmsów Alex Barszczewski zwrócił uwagę na różnice w zachowaniu kobiet i mężczyzn. Mówił o tym, że Panie dłużej przekonują się do danej osoby/klienta, ale trudniej im od niego odejść. On robi inaczej – każdemu daje na wejściu kredyt zaufania, a jeżeli okaże się, że ktoś go nadużył, szybko zostaje wykreślony z listy osób znajomych. Kobiety dają drugą, trzecią, czwartą szansę…
W tym roku też słyszeliśmy o zaufaniu, grze „fair”, a przyszłoroczne spotkanie będzie dedykowane kulturze. Szeroko pojętej.
Organizując spotkania kierujemy się zasadą – dajemy wszystko z siebie. Robimy co w naszej mocy, by każda z uczestniczek mogła spijać przysłowiowe ptasie mleczko. I cieszymy się, że spotkanie wyzwala tak pozytywną energię. To budujące! Ta pozytywna, wręcz przyjacielska atmosfera daje nam „kopa” na kolejny rok działań.
W tym roku jednak coś zaburzyło nasz spokój. Ale po kolei.
Rozwijamy się. Charmsy nie stoją w miejscu – w myśl zasady, kto nie idzie do przodu – cofa się, zorganizowałyśmy After Party. Ponieważ jesteśmy partnerkami biznesowymi typu „rozważna i romantyczna” i mierzymy siły na zamiary, wstęp na After był płatny. Wchodził ten, kto chciał zatrzymać nieco dłużej atmosferę Charmsów, porozmawiać z uczestnikami, wykładowcami, zintegrować się. No i zjeść przepyszne dania włoskie.
Ponieważ mamy spore doświadczenie w organizacji eventów, założyłyśmy, że przyda nam się stolik „rezerwowy” dla gości, którzy z różnych przyczyn nie mogli wcześniej zarezerwować sobie miejsca. Już przed południem wiedziałyśmy, ze zostało tylko jedno wolne rezerwowe miejsce. W związku z tym, kiedy jedna z uczestniczek Charmsów tuż przed rozpoczęciem After podeszła i zapytała, czy znajdzie się jedno wolne miejsce, zgodnie stwierdziłyśmy – oczywiście! Proszę wejść!
Minęły 4 dni, a Pani nie zgłosiła się, żeby uregulować należność. Napisałyśmy maila. Cisza…. Po kolejnym dniu zadzwoniłyśmy. I tutaj w sumie zaczyna się opowieść. Pani – tonem nieznoszącym sprzeciwu – stwierdziła, że nie została poinformowana o tym, że będzie musiała zapłacić jak wszyscy.
Alex! Czas Twoje nauki wprowadzić w życie. Nie będzie ta Pani brała udziału w warsztatach, o których już niedługo napiszemy, nie otrzyma zaproszenia na kolejne Charmsy, choć mogłaby się z nich wiele nauczyć. Wszak o kulturze będzie!
wpisała: Joanna Czerska-Thomas