CZARNA RĘKA, CZYLI SPOSÓB NA POZNANIE CZŁOWIEKA
Czarna ręka pozostaje po dobrym uczynku. Pamiętacie jak to działa, prawda?Robimy coś dobrego i zmykamy zostawiając ślad. Można być wiernym tej wersji lub się ujawnić.
3 propozycje wykorzystania 'czarnej ręki’:

1. Pieczesz bułeczki i 'podrzucasz’ sąsiadowi. Jak jesteś nieśmiała zostawiasz liścik. Treść dowolna, np. Niech osłodzą Twój wieczór. Sąsiadka spod nr 8. Taka wersja dla introwertyków:)
2. Bardziej zaawansowana forma wymaga obserwacji. Przyglądamy się ludziom, którzy żyją obok nas. Zastanawiamy się, co możemy dla nich zrobić. Czasami może to być wniesienie zakupów albo ustąpienie miejsca w autobusie lub też rozmowa. Taka wersja dla wymagających od siebie:)
3. Wersja minimalistyczna to uśmiech. Tak, uśmiech! Uśmiechnij się do kogoś 'obcego’. Może odpłaci uśmiechem. Może to będzie początek rozmowy. Tu właściciele czworonogów mają wsparcie i mogą wykorzystać komunikacyjną metodę na psa. W połączeniu z uśmiechem wyzwala niezwykłą moc!
Fot. Bułeczki od mojej sąsiadki:)
Wpisała: Justyna Niebieszczańska