Charmujące wspomnienia. Sabina Libera
Wspomnieniami z Charmsów dzieli się Sabina Libera, która od lat jest naszym sprzymierzeńcem. Dla nas to zaszczyt i radość, że od tylu lat wspiera konferencję Charmsy Biznesu.
Jak wspominasz swoje pierwsze Charmsy?
Pierwsze Charmsy, kilka lat temu… były dla mnie niesamowitym przeżyciem. Obserwowałam chyba ze 2 lata, że taka impreza – konferencja w Bydgoszczy – się odbywa. W końcu zapisałam się i to był strzał w dziesiątkę. Poznałam wówczas kilka fantastycznych Kobiet. Dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Dlatego od kilku lat staram się być zawsze. Mimo, że termin Charmsów koliduje zawsze z dużą konferencją pośredników, na której też nie wyobrażam sobie żeby nie być.
Co wnoszą Charmsy?
Już może mniej nowych znajomości, ale przede wszystkim dobrą energię, czasami nowe, świeże spojrzenie na biznes, czasami potwierdzenie, że coś robię dobrze.
To jest w ogóle dla mnie czas takiego relaksu. Taki dzień kobiet w październiku. Najważniejsze, że jest to jedna z niewielu konferencji, gdzie ważne są relacje, a tu możemy je nie tylko nawiązywać, ale też i pielęgnować.
Kim jest Sabina Libera?
To kobieta z pasją do nieruchomości. Licencjonowany pośrednik. Praktykujący home stager. Zwolenniczka wyłączności (w pośrednictwie) i współpracy (między pośrednikami). Z branżą związana od 2008 roku . W LIBERA Nieruchomości odpowiada za finalizację transakcji. Współpracę z klientem opiera na umowach ekskluzywnych (na wyłączność). W 2016 roku ukończyła Akademię Rynku Pierwotnego i obsługuje również inwestycje deweloperskie z Bydgoszczy. Nieustannie pogłębia swoją wiedzę uczestnicząc w różnorodnych szkoleniach. W życiu prywatnym i zawodowym kieruje się starą maksymą „Kto nie dąży do rzeczy niemożliwych, nigdy ich nie osiągnie”.
LIBERA Nieruchomości: www.libera.nieruchomosci.pl